Aby włosy były zdrowe i mocne, należy znaleźć takie produkty które będą im służyły. Dlatego warto próbować nowych rzeczy, oraz urozmaicać pielęgnację. Chciałbym przedstawić Wam dzisiaj kolejną, cudowną roślinę, a zarazem naturalny sposób na polepszenie kondycji włosów i ich porost.
Siemię Lniane
Nasiona lnu zwyczajnego- małe, płaskie nasionka o brązowo – szarej barwie. Kto by pomyślał, że mają w sobie tyle dobrego?! Po zalaniu wodą, nabierają ciemnobrązowej barwy i powiększają swoją objętość, otaczając się dużą ilością śluzu. Zawierają między innymi białka o bardzo korzystnym zestawie aminokwasów.
Nasiona lnu są oleiste i wykorzystuje się je również do pozyskania oleju lnianego, również o wielu zdrowotnych cechach.
Siemię jest bardzo popularnym środkiem medycyny naturalnej, stosowanym zapewne już przez Wasze babcie i prababcie.
Pozytywne działanie ziarenek:
- łagodzi różnorakie dolegliwości układu trawiennego,
- posiada wysoką zawartość nienasyconych kwasów tłuszczowych, które usuwają nadmiar złego cholesterolu z organizmu,
- wspomaga profilaktykę nowotworową,
- zawiera lignany, które są antyutleniaczami i przyczyniają się do usunięcia z organizmu wolnych rodników,
- ma działanie osłonowe i stabilizujące,
- reguluje trawienie,
- łagodzi zmiany trądzikowe,
- zawiera duże ilości witaminy E,
- działa przeciwzmarszczkowo,
Zajmijmy się w końcu włosami, bo to nas interesuje najbardziej. Zamiast marnować czas w aptekach i drogeriach, na szukanie coraz to kolejnych odżywek do włosów wypróbuj siemię lniane, ponieważ:
- przyspiesza wzrost włosa
- nawilża
- nabłyszcza
- sprawia, że włosy są gładkie i sypkie
- pielęgnuje
Hmm czego chcieć więcej? Przetestowaliśmy to na własnej głowie i efekty są naprawdę zadziwiające. Po miesiącu widać znaczny wzrost włosów i zdecydowanie sprawiają mniej problemów, ponieważ są miłe w dotyku i lepiej się układają.
Jak używać siemienia?
Siemię lniane możemy przygotować na kilka sposobów w zależności od tego jaki efekt chcemy uzyskać.
1. Żelowa odżywka do włosów bez spłukiwania
- łyżka ziarenek lnu
- 2 kropelki olejku ze słodkich migdałów, oregano lub arganowy (wedle uznania, może być inny jeśli lepiej Ci służy)
- kilka ziaren czarnuszki
Zalej połową szklanki wody i zagotuj wszystkie składniki. Przelej przez sitko i pozostaw do wystygnięcia, konsystencja powinna być żelowa i pozostawać na palcach. Jeśli jest za bardzo żelowa możesz dolać odrobinę wody, jeśli za mało następnym razem pamiętaj żeby użyć jej mniej. Ziarenka, które pozostały możesz zblendować i użyć np. jako maseczki na twarz.
Takiej substancji możesz używać przez około tydzień dzięki zawartym olejku, nie zepsuje się tak szybko. Poza tym polecamy ten domowy kosmetyk szczególnie osobom z falowanymi włosami, ponieważ doskonale podkreśla skręt pasemek. Jeśli masz suche i zniszczone włosy, możesz go używać od góry, aż po same końce. Osoby z przetłuszczającymi się włosami lepiej żeby używały go tylko na końcówki. Rozprowadzenie żelu na końcach włosów zapewni im ochronę i sprawi że nie będą się rozdwajały oraz łamały
2. Maska do włosów
- łyżka ziaren lub już zblendowanego czy zmielonego lnu
- kilka kropelek oleju kokosowego ( może być inny)
Zalej ciepłą wodą i pozostaw na ok 2 godziny. Taką papkę wetrzyj we włosy i skalp głowy. Pozostaw na ok 30 min. Następnie spłucz wodą. Umyj włosy dokładnie szamponem aby pozbyć się resztek siemienia. Taka maska nawilża i łagodzi. Jeśli masz problematyczną skórę głowy to siemię złagodzi świąd i podrażnienia.