Zima to pora roku, która ma niewielu zwolenników. Po upalnym lecie ciężko jest się przyzwyczaić do niskich temperatur. A te na zewnątrz i suche powietrze w pomieszczeniach nie wpływają korzystnie na wygląd naszych włosów. Właściciel marki i główny stylista fryzur – Grzegorz Duży – podpowiada jak o nie zadbać w ten zimowy czas.
Dlaczego włosy nie lubią zimy? Jakie szkodliwe czynniki oddziałują na włosy w zimie i jak wpływają na ich kondycję?
G.D.: Zima to ciężki czas dla naszych włosów, mroźne powietrze, częste zmiany temperatury i wiatr sprawiają, że włosy stają się matowe, łamliwe oraz niezdyscyplinowane. Często też ulegają elektryzowaniu lub przetłuszczaniu się, które powodują syntetyczne nakrycia głowy, dlatego przede wszystkim przy ich zakupie powinniśmy zwrócić uwagę na to z jakiego materiału są wykonane.
Jak dbać o włosy zimą, aby zminimalizować ryzyko uszkodzenia włosów? Czy zimą trzeba zmienić kosmetyki i zwyczaje pielęgnacyjne, aby zapobiegać kruchości włosów i ich wypadaniu?
G.D.: Możemy ograniczyć ryzyko uszkodzenia włosów poprzez noszenie nakryć głowy, bo niska temperatura uszkadza strukturę włosa, a naczynka krwionośne zwężają się i powodują, że do mieszków włosowych dociera mniej składników odżywczych. Skóra głowy też jest narażona na przemrożenia, które mogą powodować wypadanie włosów. Łatwiej też wtedy o przeziębienie i bóle zatok :(.
Zwróć uwagę na odpowiednią pielęgnację, bo włosy szorstkie i suche łatwiej ulegają elektryzowaniu. Po każdym myciu stosuj nawilżającą odżywkę. Zimą wybierajmy produkty bogate w emolienty.
Do stylizacji fryzury polecam szczotki z naturalnego włosia, a jeśli suszysz włosy to staraj się robić to za pomocą chłodnego powietrza lub z funkcją jonizacji. Sprowadź do minimum używanie lokówki i prostownicy.
Jakie zabiegi warto wykonać w salonie, aby zapobiegać zimowym uszkodzeniom?
G.D.: W salonie fryzjerskim zasięgnij porady profesjonalnego fryzjera, który oceni kondycję włosów i podpowie jakich kosmetyków powinnaś używać. Ja osobiście polecam zabieg pielęgnacyjny z sauną. Jest bardzo skuteczny i są zauważalne efekty przy regularnym stosowaniu. A sam zabieg w skrócie polega na wytworzeniu przez saunę ciepła, dzięki któremu składniki odżywcze łatwiej wnikają w głąb włosa. Końcowym etapem działania jest zimny nawiew domykający łuskę włosa. Taki 25 minutowy seans nawilża włosy i przywraca im wcześniej utracony blask.
Co zrobić, gdy jednak zostaną uszkodzone? Jak ratować je w salonie, jak w domu?
G.D.: Po pierwsze musisz ocenić stopień zniszczenia włosów. Od tego będzie zależało jakich kosmetyków trzeba używać czy nawilżających, czy regenerująco – nawilżających i jak często je stosować. Rozważ też kosmetyczne podcięcie, które odżywi Twoją fryzurę.
W domu, gdy znajdziesz chwilę dla siebie, zafunduj swoim włosom dawkę nawilżenia. Możemy przygotować ją ze składników, które znajdziemy w kuchni. Oto przykład mojej ulubionej odżywki dla wysuszonych i matowych włosów:
Składniki: 2 łyżki naturalnego jogurtu, 2 łyżki miodu, 1 żółtko
Sposób przygotowania: Wymieszaj składniki i nałóż na wilgotne i umyte włosy. Pozostaw na 20 minut i dokładnie spłucz.
Jak to działa: Jogurt ma silne właściwości nawilżające, antybakteryjne i antygrzybiczne. Miód, dzięki witaminom i minerałom, pomaga utrzymać odpowiednią ilość nawilżenia włosów.
